Z wielkim współczuciem wszystkim okradzionym przez ZUS i poszkodowanym
przez polskie sądownictwo. Z własnego doświadczenia wiem, że jest to powolne
wykańczanie człowieka.

wtorek, 16 października 2012

Świńsko-szmatława rzeczywistość

    
    
     Administracja to przechowalnia. Wielka przechowalnia setek tysięcy osób, wśród których jest wyjątkowo dużo nierobów i świń – napisał prof. Marcin Król. W całej rozciągłości zgadzam się z Panem profesorem. Dodam – dzikich świń, ponieważ nieroby te przewzały większość cech tych zwierząt. Dotyczy to nie tylko urzędników, ale całego mafijnego towarzystwa urzędowo-sądowo-prokuratorskiego, z którym miałam do czynienia przez ponad 3 lata.  .  

     1. Urzędnik świnia dokładnie jak dzika świnia to gatunek inwazyjny, jest pospolitym przedstawicielem podlegającym ochronie. Wzrok dzikiej świni podobnie jak urzędnika świni prawdopodobnie jest dobry, ale ze względu na rozłożone oczy po bokach głowy nie widzi co dzieje się przed nią. Urzędnik świnia wprawdzie ma oczy z przodu głowy, ale też nie widzi co się przed nim dzieje.    

     2. Jest to zwierzę stadne, żyjące w grupach rodzinnych. W ciągu dnia odpoczywa lub tarza się w błocie. Urzędnik świnia też żyje we stadzie.W ciągu dnia, tj. w godzinach pracy, odpoczywa, popijając kawę, alkohol, oglądając erotykę w internecie ewentualnie załatwia swoje prywatne sprawy oraz przemyśli i uzgadnia jak okłamać, okraść, zniszczyć, zdeptać i opluć, w moim przypadku, emeryta (jest to tzw. kąpiel w błocie).  

     3. Często jest szkodnikiem upraw. Urzędnik świnia to szkodnik człowieka, któremu wyrządza wielkie szkody materialne i zdrowotne. 

     4. Ze względu na łatwość utrzymania prowadzi się chowy dzikich świń, na które wymagana jest zgoda ministra ds. środowiska. Urzędnika świnię państwo z łatwością utrzymuje z pieniędzy podatników, wyrażając jednocześnie zgodę na ich rozmnażanie się.     

     5. W czasach antyku dzika świnia posiadała cechy potwora, budzącego grozę. Określano ją m.in. takimi słowami jak. warczący, wściekły, toczący pianę, groźny, brutalny.
W dzisiejszych czasach określenia te dokładnie pasują do urzędnika świni. 

     6. Dzika świnia jest zwierzęciem wszystkożernym. Urzędnik świnia, w dodatku skorumpowany, też zeżre wszystko co dostanie lub co się mu obieca, ale ze szczególnym upodobaniem żre petentów. 
    

     Do powyższego dodam kilka cytatów: 

    
     1.  Daj człowiekowi koryto, a momentalnie zamieni się w świnię. Autor: Andrzej Majewski.
    
     2. Psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie. Autor: Winston Churchill.

    
     3. Słusznie powiadają: wstaw pełne koryto, a świnie się znajdą.Autor: Władysław Reymont. 
       
     4. Świnia świni świni nieświadomie. Człowiek człowiekowi świadomie.
     5. Świnia zostaje świnią, choćby na sobie złote siodło miała.
     To bardzo przykre, że te świńskie układy to polska rzeczywistość, którą odczuwam dniem i nocą pomimo tego, że tak daleko od tej rzeczywistości żyję.

 

sobota, 13 października 2012

Urzędnicza pogarda


     Na moje pismo (wpis pt. „Tomasz Szabliński - DRZ centrali ZUS” z dnia 25.09.2012 r., podtytuł  "Pismo z dnia 26.06.2011 r.") naczelnik Departamentu Rent Zagranicznych z centrali ZUS – Tomasz Szabliński odpisał, brnąc w swoich kłamstwach i depcząc, nie tylko moją, ale i swoją godność (o ile ją ma?) i to bez poczucia odpowiedzialności. Jego pismo, jak wszystkie poprzednie, jest pełne kłamstw, zaprzeczeń wszystkiemu i wmawianiu mi:
     1. że, szczegółowych wyjaśnień (kłamstw) odnośnie ustalenia podstawy wymiaru mojego polskiego świadczenia udzielono mnie w licznej korespondencji,
     2. że, odpowiedziano mi na wszystkie moje pytania,
     3. że, żadna moja korespondencja nie pozostała bez odpowiedzi,
     4. że, nigdy nie odmówiono mi przedłożenia kserokopii dokumentów, o które wystąpiłam.
     Znaczy to, że T. Szabliński z kamienną twarzą, śmiejąc się mi w oczy, wymusza na mnie, abym uwierzyła w Jego kłamstwa i przekręty, w których pogrąża się coraz bardziej a mnie po raz n-ty daje odczuć Jego pogardę.
     Upokarzając mnie swoim nieustannym łgarstwem, nie przysłał na mój adres uzasadnień i dowodów (jak zwykle zresztą), o które w powyższym piśmie. M.in. na moją prośbę o podanie informacji jakie stanowisko w ZUS-ie zajmują: Pani Beata Jaczewska i Pani Jolanta Zeniuk T. Szabliński odpisał, cyt. „Informujemy również, że osoby o wskazanych w Pani piśmie nazwiskach nie są zatrudnione ani w DRZ centrali ZUS, ani też w oddziale ZUS w Nowym Sączu”. Jest to i w tym przypadku ewidentne kłamstwo, ponieważ z Panią Jaczewską prowadziłam mailową korespondencję – przykłady poniżej.

----------
Od: "Jaczewska, Beata" JaczewskaB@zus.pl
Komu: < cz>
Předmět: RE:
Datum: 10. prosince 2010 8:12

 

Dzień Dobry,

Z przykrością informuję, że nie mogę otworzyć załączników.
 

Pozdrawiam
Beata Jaczewska  

 

----- Original Message -----
From: cz
Sent: Thursday, December 09, 2010 3:58 PM
To: Jaczewska, Beata
Subject:  

 

     W związku z moim mailem z dnia 08.12.2010 r. skierowanym do Premiera RP i
odesłaniem mojej sprawy przez Panią J. Gajdę m.in. do Pani w załączeniu przesyłam kopie dwóch pism, które zawierają informacje, jakim sposobem ZUS w Nowym Sączu obliczył moją emeryturę.

 

W załączeniu: 

1. Kopia pisma z dnia 23.07.2010 r. adresowanego do Wydziału Realizacji Umów
Międzynarodowych I w Nowym Sączu, na które do chwili obecnej nie otrzymałam
odpowiedzi. 

2  Kopia pisma z dnia 07.10.2010 r. skierowanego do Dep. Rent Zagr. wraz z załącznikami. 
 

Z poważaniem 
Czeska Republika 

---------- 

Od: "Jaczewska, Beata" JaczewskaB@zus.pl
Komu: < cz>
Předmět: RE:
Datum: 13. prosince 2010 11:03

 

Przykro mi dalej nie mogę otworzyć załączników, podaje adres:
ul. Szamocka 3, 5  01-748 Warszawa
Zakład Ubezpieczeń Społecznych
Fax 022 6671365

 

Z poważaniem
Beata Jaczewska 

 

----- Original Message -----
From: cz
Sent: Friday, December 10, 2010 1:36 PM
To: Jaczewska, Beata
Subject:

 

Witam!
 

   Dziękuję za maila. Spróbuję je posłać jeszcze raz, jeżeli nastanie ten sam problem, poślę je drogą pocztową. Proszę  tylko podać adres.
 

Pozdrawiam
Czeska Republika 

---------- 

Od: "Jaczewska, Beata" JaczewskaB@zus.pl
Komu: < cz>
Kopie: "Zieniuk, Jolanta" ZieniukJ@zus.pl
Předmět: RE:
Datum: 17. prosince 2010 15:42 

 

Proszę Pani informuję że poprzednio wysłane pliki są nadal nieaktywne prawdopodobnie posiada Pani nowszą wersję Windowsa. Jeśli zaś chodzi o odpowiedź na Pani pytania to najwłaściwszym odbiorcą będzie Departament Rent Zagranicznych gdzie trafiło Pani pismo. Podaję adres email do sekretariatu departamentu zieniukjzus.pl Pani emaila z dnia 17.12.br. przesłałam do tegoż sekretariatu dalsze pytania proszę tam kierować.
 

Z poważaniem
Beata Jaczewska 

 

----- Original Message -----
From:  cz
Sent: Friday, December 17, 2010 2:14 PM
To: Jaczewska, Beata
Subject:  

 

     Załączniki, które 2 razy posłałam na Pani emailowy adres, posłałam też do innych instytucji. Dla pewności posłałam je też wszystkim znajomym. Wszystkim się otworzyły, nie wiem dlaczego akurat Pani ma z tym problem. 

     Ale jeżeli chce mi Pani naprawdę pomóc, zanim załączniki te poślę pocztą, i żeby nie tracić czasu (jestem chora), proszę odpowiedzieć na moje bardzo proste pytanie: Z których lat powinnam mieć obliczoną polską emeryturę? 

     1. W Polsce pracowałam w okresie od 29.05.1968 r. do 17.03.1986 r. 

     2. Za granicą pracowałam w okresie: 

         a) od 28.04.1986 r. do 30.06.1995 r. ,
         b) od 01.01.1997 r. do 30.09.1998 r. 

     W 2006 r. wystąpiłam z wnioskiem o wcześniejszą emeryturę.  

Przepisy znam, nie musi je Pani powtarzać, proszę tylko o krótką, konkretną odpowiedź. 

Dziękuję  

Czeska Republika 

----------
 

     Jak widać z powyższej korespondencji obie Panie w ZUS-ie w tym czasie pracowały.  
     Kłamca ten nie podał mi też mailowego adresu do prezesa centrali ZUS-u, wykręcając się zdaniem, cyt. „... dane teleadresowe Gabinetu Prezesa i Członków Zarządu ZUS znajdują się na stronie internetowej Zakładu www.zus.pl”. Udzielił mi informacji? Udzielił. Informacji, o którą nie prosiłam, ale w dalszej korespondencji będzie twierdził, że nie pozostawił mnie bez odpowiedzi. 
     Smutne,  skandaliczne i przerażające. Prawda?

 

 

 

 

niedziela, 7 października 2012

Arogancka głuchota na argumenty pokrzywdzonego (9)


                                                                                                               dnia 15.05.2012 r.

Czeska Republika

                                                                                     D y r e k t o r
                                                                                     Zakładu Ubezpieczeń
                                                                                     Społecznych
                                                                                     Pan Krzysztof Saczka 

                                                                                     ul. Sienkiewicza 77
                                                                                     33-300   NOWY SACZ




     W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 17.04.2012 r., znak: 220050/6120/224327/RUM (tzw. decyzja) po raz kolejny wnoszę o przeliczenie mojego świadczenia emerytalnego zgodnie z przepisami i treścią mojego pisma z dnia 05.04.2012 r., które mi Pan wrócił powyższym pismem. 

     Ponadto informuję:
    
    1. ZUS, wydając decyzję z dnia 13.07.2009 r., nie przedstawił mi odmiennych okoliczności faktycznych istniejących przed wydaniem prawomocnej decyzji z dnia 24.08.2006 r., które by miały wpływ na moje prawo do świadczenia emerytalnego i jego wysokość. Ponadto decyzja z dnia 24.08.2006 r. nie była przez ZUS uchylona w postępowaniu sądowym, czym ZUS naruszył art. 1 Protokółu nr 1 do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, pozbawiając mnie samowolnie mojego „mienia” w postaci emerytury a skutki swojego wadliwego działania przerzucił na mnie (wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 15.09.2009 r. nr 10373/051),  

     2. ZUS nie udowodnił, że wyrok sądowy, który organ rentowy ma w swoim posiadaniu, a na który się powołuje, jest dokumentem, mającym moc prawną, 
     3. W przypadku, gdy wyrok sądowy ma moc prawną: „Organ rentowy, bez względu na istnienie negatywnego orzeczenia sądu, może w razie zmiany okoliczności orzec ponownie i świadczenie przyznać, ewentualnie odmówić, jeśli okazałoby się, że jest ono mniej korzystne dla uprawnionego niż przyznane poprzednio. Wyrok sądu ubezpieczeń społecznych korzysta z powagi rzeczy osądzonej jedynie wówczas, gdy sąd przyznał nim świadczenie. Na zasadzie zachowania praw nabytych nie można go odebrać” – uzasadnienie Beaty Gudowskiej, sędzi SN. W moim przypadku nową okolicznością do naprawienia krzywdy wyrządzonej mnie przez urzędników ZUS-u jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28.02.2012 r., sygn. akt K-5/11 oraz fakt, że prawomocną decyzję z dnia 24.08.2006 r. zmieniono decyzją z dnia 13.07.2009 r. na podstawie tych samych dowodów, które posłużyły do przyznania świadczenia, 
 
     4. „W odniesieniu do stosunków ubezpieczenia społecznego powaga rzeczy osądzonej ma walor szczególny, który ogranicza w istocie jej praktyczne znaczenie. Zasadą rządzącą tymi stosunkami jest możliwość wzruszenia ustaleń stanowiących podstawę prawomocności orzeczeń sądowych poprzez wydanie nowej decyzji przez organ rentowy” - Wyrok SN z 08.07.2005 r., I UK 11/05, Wyrok SN z 16.09.2009 r., I UK 121/09, Wyrok SN z 02.12.2010 r., I UK 180/09, Wyrok SA w Warszawie z 30.10.2008 r., III Aua 729/08,
     5. „Sąd Najwyższy, w składzie 7 sędziów, podjął uchwałę, że odmienna ocena dowodów dołączonych do wniosku o emeryturę, przeprowadzona przez organ rentowy po uprawomocnieniu się decyzji przyznającej świadczenie, nie jest okolicznością uzasadniającą wszczęcie z urzędu postępowania o ponowne ustalenie prawa do świadczenia na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach z FUS (uchwała z dnia 05.06.2003 r., sygn. akt III UZP 5/03, OSNP z 2003 r., nr 18, poz. 442). W uchwale tej Sąd Najwyższy podkreślił, że w literaturze i orzecznictwie (uzasadnienie uchwały całej Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społ. z dnia 20.12.2000 r., sygn. akt III ZP 29/00, OSNP z 2001 r., nr 12., poz. 418) nie nasuwa wątpliwości, iż prawo do świadczenia z ubezpieczenia społecznego powstaje ex lege z momentem spełnienia warunków, z którymi przepisy prawa wiążą jego powstanie. Decyzje organów rentowych mają natomiast jedynie charakter deklaratywny – potwierdzający powstanie warunków koniecznych do nabycia prawa do świadczenia. Z tego wynika, że prawo do świadczeń powstaje i istnieje niezależnie od decyzji organu rentowego. Z kolei, podstawę ponownego ustalenia prawa do świadczenia lub jego wysokości może stanowić również okoliczność, że decyzja wydana została w wyniku uchybień organu rentowego. Trybunał Konstytucyjny jeszcze przed wejściem w życie Konstytucji z 1997 r. wyrażał stanowisko, że zasadą ochrony praw nabytych, jedną z zasad szczegółowych zasady zaufania do państwa i stanowionego prawa, objęte są nie tylko prawa nabyte in abstracto  zgodnie z ustawą przed zgłoszeniem wniosku o ich przyznanie, ale także prawa nabyte w drodze skonkretyzowanej decyzji (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11.02.1992 r. w sprawie o sygn. K 14/91). Sąd Najwyższy wskazał również, że nie ma uzasadnienia pogląd, iż „możliwa jest, z powołaniem się na art. 114 ustawy, zmiana decyzji organu rentowego przyznającej prawo do świadczenia jedynie dlatego, że obecnie inaczej ocenia się materiał dowodowy zebrany w poprzednim postępowaniu” -  pismo z-cy Prokuratora Generalnego, R. Hernanda, z dnia 26.07.2011 r. ,
     6. „Z orzecznictwa sądów administracyjnych dotyczącego postępowania administracyjnego wynika brak możliwości wznowienia postępowania tylko na podstawie zmienionej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów” – z pisma Rzecznika Praw Obywatelskich Ireny Lipowicz.
     7. „ZUS ma obowiązek uwzględnić wyrok Trybunału Konstytucyjnego, wydając ponownie decyzję” – mówi Bartłomiej Raczkowski, adwokat z kancelarii Raczkowski i Wspólnicy.    

     W związku z powyższym w załączeniu przesyłam kopię mojego pisma z dnia 05.04.2012 r. i wnoszę jak na wstępie.
 

 Czeska Republika 

 

W załączeniu:

1. Kopia pisma z dnia 05.04.2012 r.

 

 

 

 

 

sobota, 6 października 2012

Deptanie prawa brudnymi butami (8)


                                                                                                       dnia 05.04.2012 r.


Czeska Republika

                                                                                     D y r e k t o r
                                                                                     Zakładu Ubezpieczeń
                                                                                     Społecznych
                                                                                     Pan Krzysztof Saczka 

                                                                                     ul. Sienkiewicza 77
                                                                                     33-300   NOWY SACZ 



   

     Powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego sygn. akt K-5/11 z dnia 28.02.2012 r. (Dz. U. z 2012 r., poz. 251), na podstawie art. 145a kpa wnoszę o ponowne przeliczenie mojego świadczenia emerytalnego zgodnie z przepisami podanymi przeze mnie poniżej oraz we wcześniejszej korespondencji adresowanej do ZUS-u, m.in. do WRUM I – B. Rębilas z dnia: 23.07.2010 r., 04.05.2011 r., 29.07.2011 r. oraz z dnia 23.03.2011 r. – dyrektor S. Januszewicz, tj. z okresu faktycznego opłacania przeze mnie składek w Polsce na zabezpieczenie mojej starości (okres składkowy w Polsce w pełnych kalendarzowych latach: 1969 – 1985). 

 

U Z A S A D N I E N I E
 

     Moje świadczenie emerytalne decyzją z dnia 13.07.2009 r., znak: E 02243274/05 zostało przeliczone z „urzędu” na podstawie tych samych dokumentów, które posłużyły do przyznania i obliczenia mojej emerytury prawomocną decyzją z dnia 24.08.2006 r. 

     Dodatkowo decyzją z dnia 13.07.2009 r. moja emerytura została obliczona z 20-lecia mojej pracy i pobytu w Czeskiej Republice bez udokumentowania ustaleń faktycznych, przyjętych do zmiany prawomocnej decyzji z dnia 24.08.2006 r. Ponieważ moje polskie świadczenie obliczono z okresu składkowego i nieskładkowego w Czeskiej Republice wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł tylko 1,55 %, w związku z czym przyznano mi świadczenie socjalne, co jest w kolizji m.in. z orzeczeniem ETS nr 139/82 oraz z art. 87 ust. 1 ustawy o emeryturach z FUS z dnia 01.03.2004 r., zgodnie z którymi to przepisami świadczenie socjalne przyznaje się osobie mieszkającej w Polsce a nie za granicą. 

      Dalszymi sprzecznościami z prawem w decyzji z dnia 13.07.2009 r. są:   

     1. wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyliczono tylko z 2 miesięcy i 17 dni 1986 r. (przy zaliczeniu przez ZUS 17 pełnych kalendarzowych lat składkowych w Polsce), czyli z roku, który nie jest rokiem kalendarzowym, a w dodatku  należącym do 20-lecia mojego pobytu w Czeskiej Republice, i 7 lat składkowych i nieskładkowych w Czeskiej Republice, co jest niezgodne:  

     a) z przepisem art. 17 ust. 2 znowelizowanej ustawy z dnia 01.03.2004 r., który brzmi: „Nie ustala się podstawy wymiaru świadczenia, jeżeli ubezpieczony nie pozostawał w ubezpieczeniu co najmniej 1 rok kalendarzowy”,
     b) z przepisem art. 18 ust. 2 znowelizowanej ustawy z dnia 01.03.2004 r. o emeryturach z FUS, który ma brzmienie: „Jeżeli okres kolejnych 10 lat kalendarzowych, o których mowa w art. 15 ust. 1, obejmuje również ubezpieczenie za granicą, podstawę wymiaru emerytury lub renty ustala się z okresu faktycznego pozostawania w ubezpieczeniu społecznym w Polsce”.

     c) z art. 48(11) ust. 1 rozporządzenia 1408/71 EWG: „Nie naruszając art. 46 ust. 2, instytucja państwa członkowskiego nie jest zobowiązana do przyznawania świadczeń z tytułu okresów ukończonych z uwzględnieniem stosowanego przez nią ustawodawstwa, które podlegają uwzględnieniu w momecie realizacji ryzyka, jeżeli – długość tych okresów jest krótsza niż jeden rok”,
     d) z art. 14.3. umowy między Republiką Czechosłowacką i Republiką Polską z dnia 05.04.1948 r. „Poprzednich postanowień o dzieleniu świadczeń nie stosuje się, jeżeli w jednym z obu państw nie uzyskano co najmniej 12 policzalnych miesięcy składkowych (52 tygodni składkowych), w tym przypadku nie istnieje prawo do świadczeń z instytucji ubezpieczeniowej tego państwa”,
     e) ustaleniami Rady, zgodnie z którymi podstawę wymiaru świadczenia oblicza się wyłącznie na podstawie okresów ubezpieczenia spełnionych z uwzględnieniem ustawodawstwa danego państwa członkowskiego,
     f) z art. 12(9)(11) ust. 1 rozporządzenia 1408/71 EWG, zgodnie z którym nie można przyznać ani zachować prawa do kilku świadczeń tego samego rodzaju za ten sam okres ubezpieczenia obowiązkowego,
     2. wynagrodzenie tylko z 2 miesięcy i 17 dni 1986 r. podzielono przez roczne przeciętne wynagrodzenie za ten rok w Polsce, co jest niezgodne z art.15 ust. 4(1)(2) ustawy o emeryturach z FUS z dnia 17.12.1998 r., 

     3. przyznanie świadczenia socjalnego (minimalnej emerytury) po zaliczeniu przez ZUS 32 pełnych kalendarzowych lat ubezpieczenia społecznego, co jest niezgodne: 

     a) z art. 14 ust. 2 umowy między RP i CSSR z dnia 05.04.1948 r. o zabezpieczeniu socjalnym: „... Przepisy o minimalnej wysokości świadczenia nie mają zastosowania do świadczeń częściowych na podstawie niniejszej umowy”, 

     b) z art. 4(1) rozporządzenia 1408/71 EWG, w którym świadczenie socjalne nie jest ujęte jako jedno z ryzyk zabezpieczenia społecznego, 

     c) z art. 46b(11) ust. 3 rozporządzenia 1408/71 EWG: „Przepisów dot. zmniejszenia, zawieszenia lub zniesienia przewidzianych w ustawodawstwie państwa członkowskiego nie stosuje się do świadczeń obliczonych zgodnie z art. 46 ust. 2 (zasada pro rata temporis)”, 

     d) z art. 87 ust. 1 znowelizowanej ustawy o emeryturach z FUS z dnia 01.03.2004 r., zgodnie z którym minimalna emerytura przysługuje kobiecie, która ukończyła 60 lat i posiada minimalny staż ubezpieczeniowy 20 lat, 

     e) z wypowiedzią Jolanty Krasoń – naczelnik wydziału realizacji umów międzynarodowych w oddziale ZUS w Szczecinie – „emeryturę minimalną przyznaje się osobie mieszkającej w Polsce”, 

     5. świadczenie socjalne, które nie należy się osobie mieszkającej za granicą podzielono proporcjonalnie, 

     6. przeliczenie świadczenia z „urzędu” i to na podstawie tych samych dokumentów, które posłużyły do jego przyznania, co jest niezgodne nie tylko z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28.02.2012 r., ale i z wcześniejszymi wyrokami: 

     a) z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 30.01.2008 r. (sygn.  I UK 195/07): „ZUS nie może zmienić prawomocnej decyzji ustalającej prawo do emerytury, jeśli w sprawie nie pojawią się nowe dokumenty lub nie ujawniono nowych, wcześniej nieuwzględnionych, okoliczności”, 

     b) z wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 16.02.2007 r. (sygn. III Aua 1233/05): „ZUS nie może pozbawić zainteresowanego emerytury lub obniżyć jej wysokość na podstawie tych samych dokumentów, które posłużyły mu wcześniej do przyznania świadczenia”, 

     7. w związku z powyższymi punktami świadczenie moje uległo radykalnemu obniżeniu, co jest niezgodne z art. 109 ust. 2 znowelizowanej ustawy o emeryturach z FUS z dnia 01.03.2004 r.: „Jeżeli w wyniku ponownego ustalenia emerytura jest niższa, świadczenie przysługuje w dotychczasowej wysokości”, 

     8. sfałszowanie stanu faktycznego przez urzędników organu rentowego, 

     9. poświadczanie nieprawdy w treści decyzji i załączniku do niej, 

   10. powoływanie się urzędników organu rentowego na przepisy nie mające ze mną nic wspólnego, 

   11. poświadczanie nieprawdy odnośnie wiarygodności dokumentów znajdujących się w moich aktach, 

   12. w decyzji odwołano się na akty prawne bez przytoczenia konkretnych przepisów. 

     W oparciu o powyższe wnoszę jak na wstępie.

 

                                                                      Z poważaniem

 

 

 

 

 

 

 

 

Translate