Z wielkim współczuciem wszystkim okradzionym przez ZUS i poszkodowanym
przez polskie sądownictwo. Z własnego doświadczenia wiem, że jest to powolne
wykańczanie człowieka.

wtorek, 11 czerwca 2013

Krzysztof Saczka - dyrektor ZUS-u w Nowym Sączu (3)


                                                                                                                        dnia 27.05.2013 r.

Czeska Republika                                                                     
 
                                                                                                 D y r e k t o r
                                                                                                 Zakładu Ubezpieczeń
                                                                                                 Społecznych
E 02243274/05                                                                      Pan Krzysztof Saczka 

                                                                                                 ul. Sienkiewicza 77
                                                                                                 33-300   NOWY SACZ

 

     Zycia i zdrowia urzędnicy ZUS-u w Nowym Sączu mi nie dali, składek na zabezpieczenie mojej starości za mnie nie płacili, ale z całą świadomością i premedytacją pozbawili mnie wszystkiego.
     Już od 2006 r. byłam bezprawnie przez urzędników ZUS-u okradana, a od 2009 r. przez samowolę tych urzędników zostałam pozbawiona świadczenia emerytalnego wbrew wszystkim przepisom i logice.
     1. Pomimo powoływania się przeze mnie, przez okres ponad 4 lat, na:
         a) Konstytucję RP (zasada ochrony uprawnień emerytalnych i zasada ochrony własności),
         b) przepisy ustawy o emeryturach z FUS z dnia 01.03.2004 r.,
        c) przepisy międzynarodowej umowy pomiędzy Republiką Czechosłowacką i Republiką Polską z dnia 05.04.1948 r. o zabezpieczeniu emerytalnym,
        d) wyroki i uchwały polskich sądów, zakazujące odbierania emerytom ich nabytej własności,
     2. pomimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28.02.2012 r. – sygn. akt K-5/11, na który powołałam się w pismach z dnia 05.04.2012 r. i z dnia 15.05.2012 r., w którym TK stwierdził, że odbieranie i pozbawianie emerytów ich świadczeń w sposób rażący godzi w wynikającą z Konstytucji, zasadę ochrony zaufania obywateli do organów państwa oraz narusza ich bezpieczeństwo prawne,
     3. pomimo wyroku z dnia 16.04.2013 r. wydanego przez zaprzyjaźniony z ZUS-em Sąd Okręgowy w Nowym Sączu,
do chwili obecnej z ZUS-u nie otrzymałam nowej decyzji.
     Powołując się dodatkowo na najświeższy wyrok ETS z dnia 15.05.2013 r., sygn. akt C-589/10, w którym Trybunał po raz kolejny uznał, że zgodnie z rozporządzeniem nr 1408/71 żadna instytucja państwa członkowskiego nie może odebrać z mocą wsteczną prawa do emerytury, jednocześnie zarzucając organowi rentowemu naruszenie zasad współżycia społecznego i nadużycia prawa oraz samoistną interpretację przepisów z zakresu ubezpieczenia społecznego,  wnoszę po raz n-ty o przeliczenie mojego świadczenia zgodnie ze stanem faktycznym i zgodnie z prawem oraz z konstytucyjną zasadą równości.  Wnoszę też o ukończenie tej uwłaczającej ludzkiej godności zabawy, którą tak dobrze urzędnicy ZUS-u bawią się kosztem mojego życia, zdrowia i moich pieniędzy.

Czeska Republika      

 
 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate