Z wielkim współczuciem wszystkim okradzionym przez ZUS i poszkodowanym
przez polskie sądownictwo. Z własnego doświadczenia wiem, że jest to powolne
wykańczanie człowieka.

środa, 19 września 2012

Króciutko o mnie

       Blog ten jest kontynuacją mojego bloga pt. "ZUS: Nie rań osoby, której nie możesz zabić" pod adresem  http://soka18.bloog.pl/ . 
      
     Jestem ofiarą, jedną z tysiąca, więcej niż przestępstwa, urzędników państwowych i polskiej sprawiedliwości.
      
     Dlatego i ja, dopóki jeszcze arogancja i ignorancja polskich urzędników i środowiska prawniczego, dumnych ze swojego psychicznego ubóstwa, mnie nie wykończyły i jako tako bije mi serce oraz jako tako oddycham, postanowiłam opisać, niby starą (jest to temat "rzeka") a przecież i nową historię, okradzenia mnie z mojego majątku jakim jest emerytura, psychicznego tyrania i całkowitego pozbawienia mnie wszelkiego prawa.             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate